Posłuchaj utworu Na Księżyc wykonywanego przez Kwestia 07.

Na Księżyc

Kwestia 07

Dance

453 Shazams

Tekst Utworu

Nie mogę dłużej czekać Wiem że musisz odjechać Ja już za Tobą tęsknie A Moje serce pęka Bo jesteś taka piękna Bo jesteś wyjątkowa Przed Toba jeszcze długa Taka długa droga ej Mam dla Ciebie dwa bilety Weź ze sobą obydwa Na miejscu Was czeka Basen, masaż, no i SPA, a ja Będę sam jak palec Topił swoje żale Zanim wrócisz to dowody spale Tak mi smutno tak mi źle Bo Ty znów zostawiasz mnie Za twe zdrowie pije toast Teraz tylko tańczyć chce łoo Ukrywam to przed Tobą Choć jesteś moją żoną Wysłałem Cię na Księżyc Ciebie i teściową Tak mi smutno tak mi źle Bo Ty znów zostawiasz mnie Za twe zdrowie toast Teraz tylko tańczyć chcę Ukrywam to przed Tobą Choć jesteś moją żoną Wysłałem Cię na Księżyc Ciebie i teściową Otwieram szampan W końcu słychać huk Do samego końca Az mnie zwali z nóg Ja zaczynam wakacje Oby trwały tysiąc lat Niech się dowie cały świat Ze mam urlop w końcu Tak, tak, tak teraz mogę wszystko Kiedy ciebie nie ma blisko Chociaż jesteś najpiękniejsza Ale tylko na tych zdjęciach Ubolewam, że tak krótko Możesz tam pozostać skarbie Tak mi przykro Innych słów nie znajdę Tak mi smutno tak mi źle Bo Ty znów zostawiasz mnie Za twe zdrowie pije toast Teraz tylko tańczyć chce łoo Ukrywam to przed Tobą Choć jesteś moją żoną Wysłałem Cię na Księżyc Ciebie i teściową Tak mi smutno tak mi źle Bo Ty znów zostawiasz mnie Za twe zdrowie toast Teraz tylko tańczyć chce Ukrywam to przed Toba Choć jesteś moją żoną Wysłałem Cię na Księżyc Ciebie i teściową Tak mi smutno tak mi źle Bo Ty znów zostawiasz mnie Za twe zdrowie pije toast Teraz tylko tańczyć chce łoo Ukrywam to przed Toba Choć jesteś moją żoną Wysłałem Cię na Księżyc Ciebie i teściową
Writer(s): Bartosz Juchnicki, Maciej Niewiński, Paweł Czaczkowski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out